Muzyka to dusza wszechświata, skrzydła umysłu, lot wyobraźni i całe życie .
Jak to wszystko się zaczęło, dlaczego muzyka oraz dlaczego chce o tym pisać? W tym poście spróbuję odpowiedzieć na te pytania bo żeby zostać dobrze zrozumianym trzeba zacząć od początku. Kiedyś napisałem do mojej żony list ten temat, jest do przeczytania na jej blogu pod tym adresem https://belgianasznowydom.blogspot.com/ jeśli ktoś jest zainteresowany. Niniejszy post nie będzie wierna kopią tamtego wpisu choć główny wątek będzie ten sam. Urodziłem się w wczesnych latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku i całe moje dzieciństwo, młodość oraz większa część dorosłego życia spędziłem na pięknej lubelskiej wsi o wdzięcznej nazwie Wola Potocka. Pochodzę ze skromnej robotniczo - chłopskiej rodziny, żyło się nam dość dobrze jak na ówczesne warunki, nie było luksusu ale też nie przymieraliśmy głodem. Nie ukrywam że było ciężko, nawet bardzo ciężko gdyż wszystko to okupione było pracą ponad ludzkie siły. Codziennie praca w polu lub w sadzie z jabłoniami i tak niem...